t="69">

stat4u

p.s.2001.03.24

S

CIĘŻKI KRĄŻOWNIK

" EXETER"

 

Był brytyjską próbą zbudowania kieszonkowego ciężkiego krążownika, ponieważ większe okręty uzbrojone w 8 dział nie spełniały pokojowych wymagań brytyjskiej marynarki. Dobry okręt, wytrzymały, ale zbyt słabo uzbrojony. W grudniu 1939 roku w bitwie z niemieckim pancernikiem "Graf Spee" otrzymał siedmiokrotne trafienie pociskami kalibru 280 mm i musiał wycofać się z bitwy. Pod ujście La Platy został skierowany w składzie zespołu "Force G" razem z lekkimi krążownikami "Ajax" i "Achilles". 13 grudnia 1939 roku po wykryciu niemieckiego korsarza "Exeter" podszedł do niemieckiego okrętu od zachodu. Po rozpoznaniu go przez Niemców, skierowali oni na niego ogień całej swojej artylerii głównej. O godz. 6.22 okręt zostaje pierwszy raz trafiony. Pocisk eksplodował tuż przy burcie, uszkadzając poszycie kadłuba, cienki pancerz i instalacje elektryczną. W następnej minucie drugi pocisk przebił pokład, przeszedł przez szpital okrętowy i nie wybuchając wypadł do morza przez przeciwległą burtę. Następny pocisk trafił w wieżę dziobową, a potężna eksplozja zniosła urządzenia pomostu bojowego zabijając całą jego obsługę oprócz dowódcy okrętu i 2 ludzi. Okręt jednak nie schodzi z kursu dalej wytrwale ostrzeliwując korsarski pancernik. Jeden z jego pocisków trafia w pomst bojowy "Admiral Grafa Spee" zabijając kilkunastu ludzi i uszkadzając urządzenia do celowania artylerii. Następnie okręt brytyjski zbliża się na odległość 10 200 m i odpala salwę torped z których wszystkie chybiają. Znowu zostaje trafiony tym razem 2 pociskami w dziób. Przez otwartą burtę wdziera się do wnętrza okrętu woda, przechylając go głęboko na prawą burtę. O 6.40 następne pociski niszczą drugą wieżę dziobową. Krążownik z głębokim przechyłem i tylko jedną wieżą sprawną nadal ostrzeliwuje niemiecki pancernik. Choć jego ogień nie jest tak celny to jednak odciąga przeciwnika od dwóch pozostałych krążowników. O 7.30 kmdr Bell wycofuje okręt z akcji. Pożary na pokładzie i zniszczenia uniemożliwiają dalszą walk. Okręt oddalał się z małą prędkością w kierunku Falklandów. Po wejściu niemieckiego okrętu do portu w Montevideo krążownik choć uszkodzony zamyka drogę na pełne morze. W sumie w walce okręt trafił wrogi pancernik aż 15 razy. Następnie został przeniesiony na Pacyfik. W bitwie na Morzu Jawajskim 27 lutego 1942 roku został poważnie uszkodzony przez japoński pocisk kalibru 203 mm, który zmniejszył znacznie jego prędkość. Ostatniego dnia bitwy 1 marca w cieśninie Sunda, usiłując uciec z Morza Jawajskiego wraz z dwoma niszczycielami został przechwycony przez okręty i samoloty japońskie. Kilkakrotnie trafiony przez ciężkie krążowniki typu "Nachi". Załoga unieruchomionego i spychanego prądem na wyspy zajęte przez wroga okrętu, opuściła go i następnie odpaliła ładunki wybuchowe mające go zatopić. Mimo tych wszystkich zabiegów okręt nie zatonął i dopiero japoński niszczyciel musiał go dobić.

 

Dane techniczne:

Wodowany: - w 1931

Wyporność - 10,5 tys. ton

Prędkość - 32 węzłów

Załoga - 630 ludzi

Liczba wyrzutni torped - 6

Liczebność typu - 1

Zatopionych - 1

Liczba samolotów - 2

Uzbrojenie - art. gł. - 6x203, 8x102, wkm - 16.

Wymiary - dł.- 164,6, szer. - 17,7, zanurzenie - 6,2.

Opancerzenie - burty - 7,6 cm, wieża - 2,5 cm, pokład - 2,5 cm, pom.boj. - 7,6