t="69">

stat4u

p.s.2001.03.24

S

OKRĘTY PODWODNE

" VII A" ( U-27, U-28, U-29, U-30, U-31, U-32, U-33, U-34, U-35, U-36)

 

    Typ średnich okrętów podwodnych. W 1935 roku niemieckie OKM zamówiło 36 okrętów opartych na planach IVS dla Finlandii i Hiszpanii. m.in. i typ VII A. Zbudowano je bardzo szybko i przetestowano za granicą. Miały poważne wady konstrukcyjne w mechanizmach, powodujące duże zużycie paliwa. Był typem okrętu uważanego za optymalny. Pozostałe jednostki typów VII B i VII C były podobne, choć z małymi modernizacjami. 

    Wnętrze sztywnego kadłuba było podzielone na 6 prawie jednakowych przedziałów, niesamowicie ciasnych i narażających załogę na klaustrofobię. W przedziale dziobowym mieściła się główna bateria ogniowa: 4 wyrzutnie torped, z zapasem 10 torped w tym 6 zapasowych. Przedział służył także jako punkt dowodzenia strzelaniem torpedowym oraz pomieszczenie mieszkalne dla 24 marynarzy i mechaników. Kolejny przedział mieścił 62 duże komory akumulatorowe, a powyżej znajdowały się pomieszczenia dla 9 członków załogi w tym i kapitana. Następnym przedziałem była tzw. centrala znajdująca się dokładnie na śródokręciu. Mieściło się tu dowództwo okrętu. Pomieszczenie miało zaledwie 6 m długości i zapełniały je urządzenia do prowadzenia okrętu, regulatory sterów, telegraf maszynowy, żyrokompas, zawory do szasowania, stół nawigacyjny i jeden z 2 peryskopów. Na środku centrali znajdowała się drabinka prowadząca do kiosku. W kiosku też znajdowały się urządzenia sterowania: powtarzacz żyrokompasu, telegraf maszynowy, końcówka peryskopu o małym przekroju oraz przelicznik ustawiania kata uderzenia torped. Kiosk stanowił również część systemu wyjścia awaryjnego. Na kiosku ulokowany był mostek. W czasie pływania na powierzchni przebywało tu 4 ludzi: oficer wachtowy i 3 obserwatorów. Kolejnym przedziałem był rufowy przedział centrali mieszczący kolejne 62 akumulatory. Nad nimi znajdowało się 8 koi dla podoficerów i 36 schowków na rzeczy załogi: pieniądze, zegarki, dokumenty. Była tu także miniaturowa kuchnia. Następny 5 przedział ku rufie stanowiła maszynownia mieszcząca dwa silniki o mocy 1160 KM. Powietrze do nich doprowadzano rurą biegnącą na zewnątrz kadłuba i powierzchnię morza. Spali odprowadzane były za burtę i mieszały się z wodą w celu zmniejszenia ilości wydobywającego się dymu. Ostatni rufowy przedział nazywano elektrownią. Mieściły się tu dwa silniki elektryczne o mocy 375 KM. Mieściła się tu również rufowa wyrzutnia torpedowa umieszczona na zewnątrz kadłuba, ładowana w porcie. Na morzu nie można było załadować jej ponownie. Wszystkie jednostki uzbrojone były w bezosłonowe działo pokładowe 88 mm. Pociski składowane były pod pokładem i w czasie strzelania podawane na górę z rąk do rąk. 

    Ich korpusy silników nie były dostatecznie wytrzymałe i po pierwszych doświadczeniach bojowych wszystkie musiały zostać odstawione do stoczni, by wymienić silniki. Zawory rur wydechowych zamykały się ponadto niezależnie od ciśnienia wody morskiej, a na dużych głębokościach niebezpiecznie przepuszczały wodę. Do czasu wyremontowania nie mogły one zostać użyte w walce.

    Życie na tych okrętach było przerażające. Załoga nie miała ubrania na zmianę. Z oszczędności wody kąpiel była zabroniona, a przykry zapach tłumiono perfumami. Na pokładzie były tylko dwie ubikacje. We wnętrzu okrętu było albo zimno albo gorąco, zawsze wilgotno i lepko.

U-27 - Oddany do służby w sierpniu 1936 roku. Pod dow. kpt. Johannesa Franza. Po wyjściu na początku września na Atlantyk nie odniósł ani jednego zwycięstwa. Patrolując koło Kanału Północnego 18 września 1939 roku dostrzegł brytyjski lotniskowiec "Ark Royal", był jednak za daleko na atak. 19 września powracając do bazy dostrzegł i zaatakował idące w szyku 5 brytyjskich niszczycieli. Wadliwe torpedy wybuchły wcześniej a zaatakowane niszczyciele ruszyły do kontrataku. Po pierwszych atakach bombami głębinowymi okręt zszedł na głębokość 120 metrów. Po kilku godzinach tropienia i obrzucania bombami kapitan okrętu stwierdził, że musi wyjść na powierzchnię i próbować ucieczki. Uciekający na powierzchni okręt zauważył brytyjski niszczyciel "Fortune" i próbował go staranować, lecz widząc, że załoga opuszcza U-boota i wyskakuje do morza Brytyjczycy postanowili okręt zdobyć. Wysłano grupę pryzową mającą przejąć "U-27", lecz załoga otworzyła luki denne i odpowietrzniki powietrza i okręt szybko poszedł na dno. Nikt nie zginął.

U-28 - Oddany do służby we wrześniu 1936 roku. Pod dow. kpt. Guntera Kuhnke. 19 sierpnia 1939 roku wyszedł na patrol. 14 września koło kanału La Manche zatopił brytyjski frachtowiec (5000 BRT). Wrócił z patrolu 29 września 1939 roku. Następnie kilka tygodni pozostawał w stoczni na naprawach. 8 listopada 1939 roku wypłynął by zaminować Kanał Bristolski. Po drodze okręt zatopił holenderski zbiornikowiec "Sliedrecht" (5000 BRT) i brytyjski frachtowiec "Royston Grange" (5100 BRT). Po ustawieniu min w Swansea, okręt wrócił do bazy i został na kolejne tygodnie oddany do stoczni na remont. Na jednej z min po ok. 60 dniach zatonął brytyjski frachtowiec "Protesilaus" (9600 BRT). Powrócił do bazy 18 grudnia 1939 roku. 18 lutego 1940 roku wyszedł na Atlantyk i postawił 8 min typu TMV w pobliżu bazy w Portsmouth. Po minowaniu storpedował 2 statki: holenderski i grecki o tonażu 11 200 BRT. Powrócił do bazy 25 marca 1940 roku. Następnie przeszedł remont. 20 maja 1940 roku wypłynął na patrol po Atlantyku, lecz na skutek awarii silników musiał zawrócić z Morza Północnego i powrócił do bazy 1 czerwca 1940 roku. W czerwcu 1940 roku został wysłany na Atlantyk i zatopił tam 3 statki o łącznej masie 10 300 BRT. Powrócił do bazy 6 lipca 1940 roku. 11 sierpnia 1940 roku wyszedł ponownie i udało mu się zatopić na Atlantyku 2 statki o łącznej masie 5500 BRT. 9 września 1940 roku na wezwanie "U-47" zaatakowł konwój SC-2" i zatopił brytyjski frachtowiec "Mardinian" (2400 BRT). 11 września natrafił na konwój OA-210, płynący z Wielkiej Brytanii. Zaatakował go i zatopił holenderski statek (2000 BRT) i uszkodził brytyjski frachtowiec (4700 BRT). Następnie 17 września 1940 roku zawinął do Lorient, gdzie jego dowódca Kuhne został udekorowany krzyżem żelaznym za zatopienie 13 statków o tonażu 56 272 BRT. 11 października 1940 roku wypłynął z Lorient na ostatni rejs po którym miał zostać oddany do szkolenia. W drodze do kraju patrolował wody wokół Wielkiej Brytanii. Powrócił do bazy 15 listopada 1940 roku. Po powrocie do kraju jego dowódca objął nową jednostkę. Podczas swojej służby na Atlantyku  zatopił 13 statków o tonażu 59 000 BRT. 15 listopada 1940 roku został przeniesiony do rezerwy w Dowództwie Szkolnym. Na skutek błędu w obsłudze zatonął w marcu 1944 roku w zderzeniu na Bałtyku. Później został podniesiony.

U-29 -  Oddany do służby w listopadzie 1936 roku. Pod dow. kpt. Otto Schuharta. Wyszedł na patrol 19 sierpnia 1939 roku. 7 września koło kanału La Manche zatopił brytyjski statek "Regent Tiger" (10 000 BRT). 12 września zatopił brytyjski holownik oceaniczny (800 BRT). 14 września zatopił frachtowiec "British Influence" (8500 BRT). 17 września 1939 roku o godz. 6.00 okręt ten przypadkowo dostrzegł brytyjski lotniskowiec "Courageous". Okręt kończył właśnie patrol, gdy w obiektywie peryskopu pojawił się brytyjski lotniskowiec. Atak nastąpił  8.00 w czasie zmiany kursu lotniskowca pod wiatr dla przyjęcia na pokład samolotów. Po minięciu dwóch niszczycieli osłony okręt odpalił z odległości 3 tys. m trzy torpedy z których dwie trafiły w cel zatapiając lotniskowiec. Niemiecki okręt uszedł przed brytyjskimi niszczycielami i powrócił do bazy 26 września 1939 roku. Następnie kilka tygodni pozostawał w stoczni na naprawach. 14 listopada 1939 roku wypłynął by postawić pole minowe w pobliżu Milford Haven. Ze względu na złą pogodę nie wykonał zadania i powrócił do kraju 19 grudnia 1939 roku, gdzie został na kolejne tygodnie oddany do stoczni na remont. 11 lutego 1940 roku wypłynął postawić pole minowe w Kanale Bristolskim i w drodze do bazy zatopił 2 statki o ogólnym tonażu 9800 BRT. W sumie podczas tego rejsu zatopił 3 statki o łącznej masie 11 399 BRT. Powrócił do bazy 12 marca 1940 roku. 18 kwietnia 1940 roku dostał zadanie eskortowania statków do Narwiku. Powrócił do bazy 4 maja 1940 roku. 27 maja 1940 roku wypłynął na patrol po Atlantyku. 19 czerwca 1940 roku po kryjomu zawinął i pobrał paliwo z niemieckiego tankowca "Bessel" w porcie w Vigo. Potem zatopił 4 statki o łącznym tonażu 25 000 BRT, w tym brytyjski zbiornikowiec "Athellaird" (9000 BRT). Musiał przerwać patrol i wracać do kraju z powodu złamania peryskopu bojowego. Powrócił do bazy 9 czerwca 1940 roku. ponownie wypłynął 13 czerwca 1940 roku. Udało mu się zatopić jeden statek o tonażu 712 BRT i 24 lipca 1940 roku powrócił do bazy. 2 września 1940 roku znowu wyruszył na Atlantyk. Po drodze z powodu awarii peryskopu musiał zawinąć do Bergen. Po dotarciu na miejsce natknął się na konwój OB-217 płynący z Wielkiej Brytanii i wysyłając meldunek rozpoczął jego śledzenie. Następnie zatopił brytyjski frachtowiec. Wkrótce potem musiał wracać do bazy w Lorient z powodu kłopotów z silnikiem. Powrócił do bazy 1 października 1940 roku. W październiku został skierowany do Zatoki Biskajskiej, gdzie miał eskortować powracający do Brestu rajder "Widder". Następnie ponownie wyszedł w morze 3 listopada 1940 roku. Do kraju przybył na początku grudnia 1940 roku po wykonaniu powierzonego mu zadania meteorologicznego na Atlantyku. Był ostatnim okrętem tego typu który pełnił służbę w strefie działań wojennych. Przeszedł do szkolenia.

U-30 - Oddany do służby we wrześniu 1936 roku. Był pierwszym okrętem tego typu. Wojnę rozpoczął pod dow. por. Fritza-Juliusa Lempa. 3 września 1939 roku wykonał pierwszy atak torpedowy w tej wojnie i storpedował brytyjski statek pasażerski "Athenia" 250 Mm na zachód od Irlandii. W zapadającym zmroku dowódca U-boota zauważony statek wziął za brytyjski krążownik pomocniczy uzbrojony w artylerię. O 19.40 wystrzelił 2 torpedy z których jedna trafiła, a druga zboczyła z celu. Po tym ataku okręt oddalił się w zanurzeniu. Gdy o zmroku wypłynął by sprawdzić co się dzieje, stwierdził, że wielki statek stoi w przechyle i nie chce tonąć. Posłał więc w jego kierunku trzecią torpedą, która także chybiła. Dopiero wtedy Lemp rozpoznał brytyjski statek i pojął, że popełnił tragiczną pomyłkę. W następnych dniach udało mu się zatopić ogniem z działa brytyjski statek "Blairlogie" (4500 BRT). 14 września w pobliżu Rockall napotkał brytyjski parowiec "Fanad Head" (5200 BRT) i po oddaniu strzału ostrzegawczego zatrzymał go. Statek zdążył wysłać sygnał radiowy, który odebrał patrolujący w pobliży brytyjski lotniskowiec "Ark Royal" i wysłał samoloty. Po opuszczeniu przez brytyjską załogę statku, dowódca U-boota wysłał na jego pokład 2 ludzi na tratwie, aby dla oszczędności torped wysadzili go w powietrze ładunkiem wybuchowym. W tym czasie nadleciały 3 brytyjskie samoloty "Skua" z bombami podwodnymi. Okręt zapominając odciąć tratwę zanurzył się pod wodę. Samoloty widząc tratwę zaatakowały niemiecki okręt, jednak wadliwe bomby wybuchały na powierzchni zasypując powietrze odłamkami co spowodowało uszkodzenie 2 samolotów i ich przymusowe wodowanie. Dwóch ludzi załogi U-boota opuściło statek i odpłynęli ratując brytyjskich pilotów. Lamp nie bacząc na krążący trzeci samolot wynurzył się by ratować swoich ludzi. W trakcie akcji ratunkowej został ostrzelany przez brytyjski samolot i sam wystrzelił 4 torpedy do brytyjskiego statku. Żadna nie trafiła. Dopiero piąta torpeda o 18.30 zatopiła statek. Nad polem walki pojawiły się następne brytyjskie samoloty: 6 uzbrojonych w bomby "Swordfischów", a zaraz za nimi 3 niszczyciele. Niemiecki okręt musiał się ratować schodząc na wielką głębokość 143 m, na jaką nie odważył się zejść jeszcze żaden U-boot. Po 6 godzinach z małymi uszkodzeniami udało mu się uciec prześladowcom i skierować się do Islandii, gdzie zostawił brytyjskich pilotów, a następnie do bazy. 27 września dotarł do bazy w Wilhelmshaven. Po 70-ciu dniach w stoczni wypłynął na następny rejs 9 grudnia 1939 roku i brał udział w stawianiu min na Atlantyku w Liverpoolu. Powrócił już 14 grudnia do bazy. Ponownie wyruszył 23 grudnia 1939 roku i płynąc wokół wysp Brytyjskich dotarł 28 grudnia do Butt of Lewis, północnego krańca Hebryd. Tam zatopił z działa brytyjski trawler. 28 grudnia dostrzegł brytyjskie pancerniki "Repulse" i "Barhama" i po zanurzeniu kazał załadować 4 torpedy. Odważnie manewrując pod okrętami osłony wystrzelił po 2 torpedy do każdego z nich. Jedna z torped trafiła "Barhama" w dziób co spowodowało uszkodzenie go na 3 miesiące. Tymczasem na ustawionym przez niego polu minowym w ciągu 30 dni zatonęły 3 duże frachtowce i zbiornikowiec o tonażu 22 475 BRT. Do bazy powrócił 17 stycznia 1940 roku. 11 marca 1940 roku został skierowany w rejon Trondheim. Tam bez efektu atakował brytyjski okręt podwodny. Następnie został odwołany do kraju, gdzie powrócił 29 marca 1940 roku. 4 kwietnia 1940 roku został skierowany do fiordu Namsos w Norwegii. Tu nie odniósł sukcesu i został skierowany do patroli koło Orkadów i Szetlandów. Powrócił do bazy 30 kwietnia 1940 roku. 3 maja 1940 roku przerwał patrolowanie, aby ratować rozbitków ze szwedzkiego statku, który wpadł na brytyjską minę. Potem kiedy zbliżał się do Trondheim został przez pomyłkę ostrzelany przez niemiecki krążownik "Admiral Hipper". 8 czerwca 1940 roku został wysłany na Atlantyk i zatopił tam 2 statki o łącznej masie 8900 BRT. Następnie zatopił 4 statki o łącznej masie 17 500 BRT. 21 czerwca 1940 roku po kryjomu zawinął i pobrał paliwo z niemieckiego tankowca "Bessel" w porcie w Vigo. 7 lipca 1940 roku zawinął do portu w Lorient jako swojej nowej bazy. Wypłynął z Lorient 13 lipca z zadaniem udania się w pobliże cieśniny Gibraltarskiej. Po zatopieniu małego statku Lemp wrócił do bazy 24 lipca z powodu awarii silników. Następnie 6 sierpnia 1940 roku wypłynął na Atlantyk i zatopił 2 statki (łącznie 12 400 BRT). Z powodu awarii silnika musiał jednak powrócić 27 sierpnia do Niemiec. Po powrocie do kraju okręt został wycofany z operacji na Atlantyku i skierowany na Bałtyk, a Lemp objął dowództwo na nowej jednostce. 15 sierpnia 1940 roku został przeniesiony do rezerwy w Dowództwie Szkolnym.

U-31 -  Oddany do służby w listopadzie 1936 roku. Pod dow. kpt. Johannesa Habekosta. 8 września 1939 roku udał się przez kanał La Manche na Atlantyk. 15 września 1939 roku zauważył brytyjski konwój i powiadomił o tym dowództwo. Był to pierwszy przypadek w tej wojnie zauważenia konwoju. 16 września okręt zbliżył się do konwoju i zaatakował go zatapiając brytyjski frachtowiec "Aviemore" (4000 BRT). Powrócił do bazy 12 października 1939 roku. W sumie podczas tego pierwszego patrolu zatopił 2 statki o łącznej masie 8706 BRT. Na drugi patrol wypłynął 21 października 1939 roku. Następnie wypłynął na Atlantyk 18 listopada 1939 roku i wraz z innymi U-bootami organizował zasadzki na Morzu Północnym na brytyjskie okręty wojenne wywabione wyjściem w morze niemieckich pancerników. Następnie dostał zadanie postawienia pola minowego koło Loch Ewe w Szkocji. Po przybyciu na miejsce okręt zaplątał się w sieć przeciwtorpedową, ale zdołał się wyplątać i postawić miny. Na jedna z tych min w grudniu 1939 roku wszedł brytyjski pancernik "Nelson" i musiał zostać oddany do remontu na 4 miesiące. Powrócił do bazy 9 grudnia 1939 roku mając na koncie 6 statków (12 338 BRT). 17 stycznia 1940 roku okręt ponownie wypłynął by postawić pole minowe w Loch Ewe. Powrócił do bazy 3 lutego 1940 roku. 11 marca 1940 roku wypłynął ponownie i został dostrzeżony i zatopiony przez brytyjski samolot "Blenheim" 4 udoskonalonymi bombami głębinowymi, gdy płynął na powierzchni koło Wilhelmshaven. Okręt eksplodował i natychmiast zatonął. Zginęła cała załoga. Później został podniesiony  z głębokości 36 metrów. W służbie od lipca 1940 roku. 15 września 1940 roku pod nowym dowódcą kpt. Wilfriedem Prellbergiem znów wyruszył na Atlantyk. Wezwany przez "U-29" trafił na konwój OB-217 z którego zatopił brytyjski frachtowiec. Po kilku dniach napotkał inny konwój i też zatopił z niego jeden statek. Od dalszych ataków odpędził go brytyjski okręt podwodny stanowiący eskortę konwoju. Z powodu kłopotów z silnikiem musiał wracać 8 października do Lorient. W pobliży Lorient zaatakował go inny brytyjski okręt podwodny i omal nie zatopił. 21 października 1940 roku wypłynął z Lorient na ostatni rejs po którym miał zostać przekazany do szkolenia. W drodze do kraju patrolował wody wokół Wielkiej Brytanii. W drodze napotkał konwój idący z Wysp Brytyjskich i rozpoczął za nim pościg. Kiedy stracił z nim kontakt i zrezygnował z pościgu napotkał samotny brytyjski frachtowiec "Matina" (5400 BRT) i zatopił go pięcioma torpedami. 2 listopada 1940 roku zauważył i postanowił zaatakować brytyjski niszczyciel "Antelope". Z powodu sztormu nie mugł jednak oddać celnego strzału, a sam został namierzony przez niszczyciel. Pierwsze 12 bomb głębinowych nie wyrządziło U-bootowi żadnej szkody. Po dwóch godzinach niszczyciel ponownie zaatakował 9 bombami, które wyrządziły poważne straty. Pękły rufowe zbiorniki balastowe, zalana została rufowa wyrzutnia torpedowa powodując ostry przechył na rufę. W tej sytuacji dowódca nakazał wynurzyć się, a następnie zatopić okręt. Po wynurzeniu Brytyjczycy chcieli wejść na pokład, lecz U-boot mając dobre silniki zaczął się oddalać z otwartymi zaworami dennymi, a załoga wyskoczyła do morza. Brytyjski niszczyciel zbliżył się do pustego okrętu, a ten choć bez obsady ostro skręcił w jego stronę i staranował go, robiąc wyrwy w zbiornikach na paliwo i kotłowni oraz powodując inne uszkodzenia. U-boot wywrócił się do góry dnem i szybko zatonął. Brytyjczycy uratowali 43 z 45 członków jego załogi. Był jedynym U-bootem dwa razy zatapianym podczas wojny.

U-32 -  Oddany do służby w kwietniu 1937 roku. Pod dow. kpt. Paula Buchela. We wrześniu 1939 roku otrzymał zadanie opłynięcia Wysp Brytyjskich i postawienia min dennych TMB koło bazy brytyjskiej w Portsmouth. Okręt wypłynął 5 września 1939 roku. Następnie miejsce postawienia min ze względu na wzmożoną aktywność brytyjska zmieniono na Bristol. Zaporę postawił w nocy 17 września. 18 września zatopił frachtowiec brytyjski (4900 BRT). Następnie doznał awarii silników i musiał powrócić do bazy. W drodze powrotnej zatopił norweski statek (875 BRT). Do bazy powrócił 30 września 1939 roku. Po 89 dniach napraw i remontów 29 grudnia 1939 roku wyruszył ponownie na Atlantyk i brał udział w stawianiu min na Atlantyku w Clyde. Płynąc wokół wysp Brytyjskich zatopił 1000-tonowy norweski statek. W Firth of Clyde ze względu na silną ochronę przeciwpodwodną postawił miny nie w porcie ale na głębokiej wodzie, gdzie nie były niebezpieczne. Powrócił 22 stycznia 1940 roku. Po tym zdarzeniu dowództwo zdjęło go z dowodzenia okrętem za nie wykonanie rozkazu. Z nowym dowódcą kpt. Jenischem wypłynął 26 lutego 1940 roku i postawił 12 min w Liverpoolu. Na polu tym zatonęło 6 statków i niszczyciel "Exmouth", płynąc z powrotem zatopił ogniem z działa szwedzki statek (2800 BRT). Powrócił do bazy 25 marca 1940 roku. 25 kwietnia przewoził paliwo do Trondheim w Norwegii. Powrócił do bazy 12 maja 1940 roku. 3 czerwca 1940 roku znowu wyruszył na Atlantyk i zatopił tam 5 alianckich statków o łącznej masie 16 000 BRT w tym norweski zbiornikowiec "Eli Knudsen" (9000 BRT). Powrócił do bazy 30 czerwca 1940 roku. 15 sierpnia 1940 roku wypłynął na Atlantyk i zatopił 3 statki o łącznym tonażu 13 000 BRT oraz uszkodził brytyjski lekki krążownik "Fiji". Powrócił do bazy 8 września 1940 roku. Ponownie wypłynął 18 września 1940 roku. 21 września wraz z innymi U-bootami atakował konwój HX-72 i uszkodził brytyjski frachtowiec (7900 BRT). Następnie zatopił płynący samotnie statek. 26 września odnalazł konwój OB-217 i storpedował brytyjski frachtowiec "Corrientes" (6900 BRT). Cały czas podążał za konwojem i zdołał zatopić jeszcze 2 statki brytyjskie. W drodze powrotnej do Lorient zatopił jeszcze 4 statki. Powrócił do bazy 6 października 1940 roku. Za patrol ten dostał Krzyż Żelazny. 23 października 1940 roku wypłynął z Lorient na ostatni rejs po którym miał zostać oddany do szkolenia. W drodze do kraju patrolował wody wokół Wielkiej Brytanii. 28 października 1940 roku pod dowództwem kpt. Jenischa celnym strzałem torpedowym zatopił kanadyjski liniowiec "Empress of Britain" (42 348 BRT) koło Irlandii, który wcześniej uszkodził niemiecki samolot. Jenisch odczekał aż przejdą niszczyciele eskortujące statek i z odległości 200 metrów wystrzelił 3 torpedy z których dwie trafiły. Był to największy statek zatopiony podczas wojny. Dwa dni później okręt zaatakował s.s. "Balzac", którego sygnał SOS sprowadził 2 brytyjskie niszczyciele "Harvester" i "Highlander", które serią bomb głębinowych uszkadzają okręt i zmuszają go do wynurzenia na powierzchnię, gdzie w pojedynku artyleryjskim zostaje zatopiony. Brytyjskie niszczyciele zdołały wyłowić tylko 33 członków z załogi. 10 marynarzy zginęło. 

U-33 - Oddany do służby w lipcu 1936 roku. Pod dow. kpt. Hansa-Wilhelma von Dresky. Wyszedł na patrol 19 sierpnia 1939 roku. 7 września 1939 roku na zachód od Kanału La Manche zatopił brytyjski frachtowiec o pojemności 4000 BRT. W drodze powrotnej do bazy ostrzelał z działa i zatopił brytyjski trawler. Wrócił do bazy 29 września 1939 roku mając na koncie 3 statki o łącznej masie 5814 BRT. W następnym patrolu na który wyszedł 29 października 1939 roku postawił pole minowe w Kanale Bristolskim, na którym zatonęły 3 duże brytyjskie statki o łącznej masie 25 600 BRT. Po postawieniu min okręt zatrzymał w pobliżu Irlandii 5 trawlerów, pozwolił opuścić statki przez załogi i zatopił je ogniem z działa. Po powrocie 28 listopada 1939 roku został odstawiony do stoczni na remont. W lutym otrzymał zadanie zaminowania bazy brytyjskiej w Firth of Clyde. Wyruszył z bazy 7 lutego 1940 roku. 12 lutego 1940 roku po wejściu do brytyjskiej bazy został zlokalizowany przez brytyjski trałowiec "Gleaner" i po posadzeniu okrętu na dnie obrzucony bombami głębinowymi, które spowodowały liczne przecieki. Dowódca zdecydował, że okręt jest już stracony i nakazał samozatopienie, wyjście na powierzchnię i ewakuację. Gdy okręt wypłynął na powierzchnię najpierw został ostrzelany przez "Gleanera", a później, gdy Brytyjczycy zobaczyli poddających się Niemców, trałowiec ustawił się z boku. W tym czasie rozpoczęto proces samozatopienia i okręt zanurzył się dziobem pod wodę. Załoga jego zaczęła wyskakiwać do lodowatej wody, gdzie wielu z nich, w tym dowódca zmarło na skutek hipotermii i szoku. Uratowało się zaledwie 17 z 42 ludzi załogi.

U-34 - Oddany do służby we wrześniu 1936 roku. Pod dow. kpt. Wilhelma Rollmana. Wyszedł na patrol 19 sierpnia 1939 roku. 7 września 1939 roku koło kanału La Manche zatopił brytyjski frachtowiec, a 8 września zbiornikowiec "Kennebec" (oba po 5500 BRT). W drodze powrotnej do bazy zajął na Morzu Północnym parowiec estoński (2500 BRT) i doprowadził go do Niemiec 26 września 1939 roku. 17 października 1939 roku został ponownie skierowany na Atlantyk. Patrolował samodzielnie i podczas drogi wokół wysp Brytyjskich zatopił małe frachtowce: szwedzki i brytyjski. Po dotarciu w rejon docelowy natknął się na brytyjski konwój HX-5 z którego udało mu się zatopić brytyjski parowiec "Malabar" (8000 BRT) i tak silnie uszkodzić inny, "Bronte", że musiały go dobić brytyjskie niszczyciele. Z powodu pęknięcia wewnętrznego zbiornika okręt musiał zawrócić do bazy. W drodze powrotnej zajął norweski parowiec "Snar" (3200 BRT). Do bazy powrócił 12 listopada 1939 roku. 11 stycznia 1940 roku okręt wyszedł na Atlantyk i postawił 6 min TMC na wysokości Foulmouth. Na jednej z min wyleciał brytyjski zbiornikowiec "Caroni River" (7800 BRT). Następnie popłynął na patrol i zatopił grecki frachtowiec (5600 BRT). Do bazy powrócił 6 lutego 1940 roku. 11 marca 1940 roku został skierowany w rejon Trondheim. Nie odniósł tam sukcesów i został odwołany do kraju, gdzie przybył 29 marca. W kwietniu 1940 roku został skierowany do fiordu Romsdals w Norwegii. Tu bezskutecznie próbował atakować okręty brytyjskie. Nie odniósł sukcesu i został skierowany do patroli koło Orkadów i Szetlandów. 22 czerwca 1940 roku wypłynął na Atlantyk. W tym rejsie posłał na dno 8 statków o tonażu 22 400 BRT w tym 5 lipca 1940 roku brytyjski niszczyciel "Whirlwind". 18 lipca 1940 roku zawinął do portu w Lorient jako swojej nowej bazy. Na kolejny patrol wyszedł z Lorient już 23 lipca 1940 roku i przechwycił w pobliżu Rockall Bank idący do Wielkiej Brytanii konwój HX-58 i zatopił 4 statki o ogólnym tonażu 29 300 BRT, w tym brytyjski zbiornikowiec "Thiara" (10 400 BRT) i frachtowiec "Accra" (9300 BRT). 1 sierpnia 1940 roku płynąc z powrotem do Niemiec zatopił niedaleko Norwegii ostatnią torpedą brytyjski okręt podwodny "Spearfish" na Morzu Północnym. Do bazy powrócił 3 sierpnia 1940 roku. W sumie podczas dotychczasowych rejsów na Atlantyk zaliczono mu zatopienie 24 statków o łącznej masie 121 900 BRT, co dało mu prowadzenie pod względem liczby zatopień. Na skutek ciągłych kłopotów mechanicznych został skierowany na Bałtyk, a jego dowódca Rollman został przeniesiony do szkolnictwa. 15 sierpnia 1940 roku został przeniesiony do rezerwy w Dowództwie Szkolnym. Zatonął 5 sierpnia 1943 roku koło Kłajpedy w wyniku zderzenia z okrętem bazą okrętów podwodnych "Lech". Został podniesiony 8 września 1943 roku. 

U-35 - Oddany do służby w listopadzie 1936 roku. Pod dow. kpt. Lotta 8 września 1939 roku został skierowany na Atlantyk. W swoim pierwszym rejsie bojowym zatopił 4 statki brytyjskie o łącznej masie 7850 BRT. Powrócił do bazy 12 października 1939 roku. 18 listopada 1939 roku wypłynął ponownie na Atlantyk i wraz z innymi U-bootami organizował zasadzki na Morzu Północnym na brytyjskie okręty wojenne wywabione wyjściem w morze niemieckich pancerników.  28 listopada patrolując w wynurzeniu 60 Mm na wschód od Szetlandów zauważył brytyjski krążownik "Norfolk" i przesłał o tym meldunek. Został zatopiony 29 listopada 1939 roku na wschód od Szetlandów przez brytyjskie niszczyciele. O świcie okręt został wypatrzony przez brytyjski niszczyciel "Icarus", który zaatakował go z kierunku wschodzącego słońca. Oślepiona wachta na mostku nie zauważyła zbliżającego się niszczyciela. W ostatniej chwili wykonano alarmowe zanurzenie na głębokość 70 m. Do akcji przyłączyły się niszczyciele "Kingston" i "Kashmir" obrzucając U-boota bombami głębinowymi. Bliskie ich wybuchy spowodowały zablokowanie sterów głębokościowych, zbiorniki paliwa i zbiorniki balastowe na rufie. Kapitan Lott przekonany, że nic nie uratuje już okrętu szasował wszystkie zbiorniki balastowe i wyszedł na powierzchnię. Obsadził działo żeby jeszcze się bronić, ale że przeciwko było aż 3 niszczyciele postanowił zatopić okręt. Okręt zatonął, a brytyjskie niszczyciele wyłowiły 43 członków załogi. Nikt nie zginął.  

U-36 -  Oddany do służby w listopadzie 1936 roku. Pod dow. kpt. Wilhelma Frolicha we wrześniu 1939 roku został skierowany na Morze Północne, gdzie zatrzymał, przeprowadził rewizję i zatopił brytyjski kabotażowiec "Truro" (1000 BRT). Następnie zatopił szwedzki statek oraz zajął i przyprowadził do Niemiec 29 września 1939 roku. Wypłynął na kolejny rejs 3 grudnia 1939 roku i został zatopiony 4 grudnia 1939 roku na północny zachód od Bergen przez brytyjski okręt podwodny "Salmon" podczas przeprowadzania swojego drugiego patrolu.

Dane techniczne:

Wodowany: - 1938-40

Wyporność - standardowa 753 / w zanurzeniu 857 ton

Prędkość - na powierzchni 17,2 / w zanurzeniu 8,0 węzła

Liczba wyrzutni torped - 5 kal. 533 mm

Uzbrojenie - 1x88, pl. - 1x20

Liczebność typu - 24

Zatopionych - 24

Wymiary - dł. - 66,5, szer. - 6,2, zan. - 4,7.

Zasięg - 6500 Mm (12 węzłów/h), w zan. 100 Mm (4 węzły/h).